Sytuacja cenowa na rynku paliw w Polsce nie przestaje zaskakiwać. Baryłka ropy naftowej kosztuje około 90 dolarów, europejskie notowania paliw zbliżają się do tegorocznych maksimów a złotówka słabnie w relacji do dolara. Początek września na stacjach paliw przynosi jednak obniżki cen.
Rozdźwięk pomiędzy krajowym rynkiem paliw a sytuacją na światowych giełdach naftowych staje się coraz wyraźniejszy. Notowany w Polsce spadek cen w hurcie i detalu, przy drożejącej ropie i produktach naftowych na świecie powoduje, że import stał się nieopłacalny i coraz częściej w przestrzeni medialnej padają pytania o zagrożenia związane z brakiem paliwa na stacjach.
Obniżki w hurtowych cennikach producentów
Na przestrzeni mijającego tygodnia w oficjalnych cennikach rafinerii dominowały obniżki. Wyraźnie potaniała w nich 95-oktanowa benzyna. Metr sześcienny tego paliwa jest dzisiaj przez producentów wyceniany średnio na 5130,60 zł i jest to cena o 260,60 zł niższa niż notowanie z końca sierpnia. Olej napędowy od początku miesiąca potaniał o 134 złote i średnio w internetowych cennikach rafinerii kosztuje aktualnie 5048,00 zł/metr sześcienny.
Prawdziwym ewenementem jest widoczna aktualnie cenowa relacja oleju napędowego w Polsce i na rynkach zagranicznych – krajowa produkcja diesla jest wyceniana praktycznie poniżej europejskich notowań.
Powrót do szkoły z tańszym paliwem
Przecena na rynku paliw dotarła też na stacje. Na początku września zanotowaliśmy spadek detalicznych cen benzyny i oleju napędowego, choć w tym wypadku warto pamiętać o wygasających wakacyjnych rabatach, które przez ostatnie dwa miesiące pozwalały części kierowców zaoszczędzić na tankowaniu. W mijającym tygodniu średnia detaliczna cena 95-oktanowej benzyny spadła o 8 groszy do poziomu 6,60 zł/l. Olej napędowy potaniał o 6 groszy i litr tego paliwa kosztuje średnio 6,43 zł. W górę poszły jedynie notowania autogazu, który po 6-groszowej podwyżce jest średnio wyceniany na 2,82 zł/l.
Biorąc pod uwagę kierunek zmian w hurcie, w przyszłym tygodniu obniżki na stacjach mogą się jeszcze pogłębić. Przewidywane przez e-petrol.pl przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw wyglądają następująco: 6,51-6,62 zł/l dla 95-oktanowej benzyn, dla diesla 6,33-6,45 zł/l a dla autogazu 2,78-2,85 zł/l.
Do 90 dolarów (i z powrotem?)
W tym tygodniu ropa sięgnęła 10-miesięcznego maksimum cen, przebijając psychologiczną granicę 90 dolarów za baryłkę, jednak z perspektywy końca tygodnia wcale nie jest pewne, że będzie to stan trwały. Słabość gospodarki Chin a także mocna pozycja amerykańskiej waluty ograniczają perspektywę wzrostów, które zawdzięczaliśmy w głównej mierze decyzjom Rijadu i Moskwy o niższych wolumenach eksportu w kolejnych miesiącach.
Ze strony Arabii Saudyjskiej w tym tygodniu padła deklaracja dobrowolnego ograniczenia wydobycia ropy o 1 mln baryłek dziennie do końca 2023 roku. W przypadku Rosji ogłoszono przedłużenie cięć eksportu ropy o 300 tys. baryłek dziennie do grudnia tego roku. Wicepremier Federacji Rosyjskiej Aleksander Nowak stwierdził, że utrzymując dobrowolne ograniczenia eksportu, Rosja w dalszym ciągu przyczynia się do utrzymania stabilności na światowym rynku surowcowym.
Wprawdzie po decyzji liderów OPEC+ analitycy (m.in. Goldman Sachs) sugerowali, ze skutkiem tego będzie podwyższenie prognoz cen ropy. Eksperci Goldmana podali, że cena ropy Brent w grudniu 2023 roku może być o 2 USD wyższa od obecnej prognozy banku wynoszącej 86 USD za baryłkę.
Obecnie jednak – zwłaszcza po kolejnych danych z Chin i widocznej nieskuteczności deklarowanego wsparcia fiskalnego gospodarki Państwa Środka – optymizm nieco słabnie. Wartym uwagi jest w tym kontekście głos globalnego tradera surowcowego - firmy Gunvor, która oczekuje odwrócenia trendu zwyżkowego w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Zdaniem traderów istnieje groźba „istotnej korekty” w IV kwartale tego roku lub na początku 2024 roku – surowiec może sięgnąć poziomu 71–72 USD za baryłkę w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.
Oprac. Grzegorz Maziak, dr Jakub Bogucki, e-petrol.pl
Kalendarium najważniejszych wydarzeń na 11 - 17 września 2023:
Rok 2023 rok na rynku paliwowym był lepszy od roku poprzedniego - sumaryczny popyt na paliwa płynne w Polsce zwiększył się o 6 proc., przy czym popyt benzyny, olej napędowy i LPG - wzrósł o 7 proc.